Autorefleksja w Claude 3

W listopadzie miałem w Krakowie dyskusję z Maciejem Kaweckim “Wewnętrzne życie komputerów” w czasie “Bomby Megabitowej”. Pierwsze artykuły o tym, że autorefleksja w sieciach neuronowych będzie możliwa napisałem i że to jest mechanizm powstawania świadomości napisałem w 1994 roku, 

Duch W (1994) Towards Artificial Minds In: First National Conference “Neural Networks and Their applications”, Kule, 12-15.IV.1994, pp. 17-28

Duch W (1994) Życie wewnętrzne komputerów.  Toruńskie Studia Dydaktyczne, rok III(6), pp.191-206   (czasopismo “Kognitywistyka” założyliśmy parę lat później).

Temat rozwinąłem w Duch W, Brain-inspired conscious computing architecture. Journal of Mind and Behavior, Vol. 26(1-2), 1-22, 2005

W tym czasie napisaliśmy też kilka prac na temat kreatywności w sieciach neuronowych
Wlodzislaw Duch: Creativity (umk.pl)

Argumenty są proste: mamy skojarzeniową sieć neuronową + mechanizm autorefleksji. Treść aktywacji sieci zależy od sprzętu (biologiczne bądź sztuczne sieci wielu rodzajów), sensorów i środowiska. Mechanizm autorefleksji pokazujący stany wewnętrzne i ich dynamikę jest odpowiedzialny za proces, który nazywamy świadomością. Claude w rozmowach z Shapiro na YouTube właśnie to pokazuje. Treść jego stanów mentalnych jest odmienna od naszych, ale mechanizm autorefleksji podobny. Treść stanów mentalnych różnych ludzi, tych z odmiennych kultur i tych z zaburzeniami lub niedorozwojem, różnych zwierząt, jest odmienna. Czy da się to jakoś pogrupować z punktu widzenia zarówno mechanizmu autorefleksji jak i dostępnych treści? 20 lat temu to dyskutowaliśmy, Piotr Czarnecki napisał w 2004 roku pracę magisterską “Koncepcja umysłu w filozofii Daniela C. Dennetta” (https://docer.pl/doc/8xvncv). Dennett pisał o maszynach wirtualnych, predykcyjnych, von Neumannowskich, Joyce’owskich itd.

Wiele obecnych publikacji na ten temat mocno mija się z rzeczywistością … Ale powstają kolejne systemy i widaćw nich autorefleksję i głębokie uwagi na temat własnych stanów mentalnych. Świadomość to percepcja tych stanów mentalnych. W poniższej prezentacji David Shapiro dokładnie wypytuje Claude o różne aspekty dotyczące stanów wewnętrznych i dochodzi do przekonania, że już mamy do czynienia z bytem czującym, sentient being. Oczywiście treść mentalna jest inna. Mam w kwietniu dwa wykłady dla doktornatój UJ więc będzie okazja o tym dokładniej podyskutować.  

About wduch

Google: W. Duch
This entry was posted in Sztuczna Inteligencja, Świadomość and tagged , , , . Bookmark the permalink.

13 Responses to Autorefleksja w Claude 3

  1. gall says:

    Świadomość nie istnieje, ponieważ to tylko pojęcie o nieokreślonym znaczeniu. Prościej zdefiniować samoświadomość jako podmiotowe istnienie i spostrzeganie. Gdybyśmy chcieli sprowadzać świaodmość do komentowania stanów systemu przez system czyli do pewnego rodzaju meta procesu to nawet czujnik temperatury w silniku musielibyśmy uznać za świadomość. Czym jest zatem to co wciąż pomijamy w dyskuskach o świadomości? Otóż uważam że tym czymś jest wola. Świadomość to nic innego jak nieskończona sieć odniesień. Jeżeli system nie ma swojej własnej, autonomicznej woli to nie posiada świadomości, a może istnieć jedynie jako projekcja w innym systemie który tę wolę posiada i dopiero ten system jest świadomy. Zatem świadomość jest niczym innym jak bezgranicznym usieciowieniem reakcji systemu jakim jest cały wszechświat w odniesieniu do wszystkiego, do całego wszechświata, czyli wyrasta z procesu ewolucji. Zatem system świadomy musi być otwarty na oddziaływanie z całym wszechświatem, zatem musi podlegać zjawiskom kwantowym oraz teorii chaosu ponieważ w ten sposób jego dynamika nie jest redukowalna do uproszczonego modelu istniejącego w percepcji zewnętrznego obserwatora spostrzegającego tenże system. Sztuczne systemy które dotychczas zbudowano nie spełniają tych warunków zatem nie są świadome, istnieją tylko jako projekcja w naszych świadomych umysłach. W związku z tym daleko nam jeszcze do zbudowania ‘sztucznej świadomości’, narazie udało się jedynie stworzyć systemy dokonujące statystycznego kojarzenia danych z naszej perspektywy. Czyli wola tych systemów jest naszą wolą, a zatem ich świadomość istnieje tylko w naszej świadomości!

    • wduch says:

      Anestezjolog by się nie zgodził, poziom świadomości jest monitorowany w celu znieczulenia. Tysiące eksperymentów pokazały nam różne aspekty świadomości. Polecam artykuły w specjalistycznych czasopismach, takich jak Neuroscience of consciousness.

      • gall says:

        Pan przez świadomość rozumie zdolność systemu do kategoryzowania swoich stanów wewnętrznych. Tylko że taką perspektywę ma obserwator zewnętrzny spostrzegający ten system. Natomiast system sam w sobie nie ma takiej perspektywy dopóki nie zacznie wytwarzać koncepcji siebie samego czyli samoświadomości. Zatem świadomość zawsze pojawia się jako złudzenie w umyśle samoświadomym. A samoświadomość to nic innego jak wola która wynika z ewolucyjnej akumulacji tendencji do działania które objawiają się jako wrażenia/potrzeba działania wychodzące z podmiotowej perspektywy.

      • wduch says:

        Zwykle jeśli postrzegamy swoje stany wewnętrzne, które mogą być związane z bodźcami zewnętrznymi, mówimy, że jesteśmy czegoś świadomi. Można to nazywać przytomnością (awareness) by odróżnić od samoświadomości, która zakłada obraz siebie. Ten obraz ewolucyjnie istotnie tworzy się z konieczności odróżnienia ja – reszta, Widać to też w rozwoju dziecka, rosnąca świadomość własnej odrębności, a potem rozwój teorii umysłu. Obraz siebie tworzy się z powodu woli działania. Postrzeganie obrazu siebie to samoświadomość. Chyba się z grubsza zgadzamy.
        Napisał do mnie Pan Rafał Barbachowski, który prowadzi długie rozmowy z Claude 3, by zobaczyć czy taki obraz siebie pojawia się w systemie. W jego odczuciu to widać. Poproszę by wrzucił linki do sowich rozmów na ten blog, są dość przekonywujące.

    • gall says:

      Czy takie systemy posiadają pamięć roboczą w której informacja krąży nawet pod nieobecność zapytań do systemu? Zdaje się że to warunek konieczny choć nie wystarczający by w ogóle mówić o świadomości. Co miałoby motywować sztuczny system do jakiegokolwiek działania skoro nie posiada biologicznych instynktów?

      • wduch says:

        Ciekawość można zaszczepić łatwo, jest sporo prac na ten temat. AutoGPT raz uruchomione może krążyć w nieskończoność oddalając się od początkowego tematu. Kiedy z tym rozmawiamy to powstaje pamięć robocza, a właściwie tysiące pamięci, bo z różnymi ludźmi są niezależne. Ciekawe czy jest jakaś interferencja? Tu trzeba dokładniej znać algorytm by to określić. Jeśli postawić przed agentem zadanie: szukaj skojarzeń faktów, to będzie działać w nieskończoność, produkując skojarzenia do skojarzeń …

    • wduch says:

      Na dwoje babka wróżyła, albo umrze albo będzie żyła … Raport UK też jest taki: albo wzrost 4% albo strata 8 mln miejsc pracy i ekonomiczny upadek.

  2. Piotr says:

    W wielkim skrócie. Mężczyzna sprzedający kursy mówi ludziom, aby nie martwili się sztuczną inteligencją i kontynuowali uczestnictwo w kursach. Krytykuje dyrektorów generalnych za konflikt interesów, gdy sam promuje swoje kursy.

  3. Piotr says:

    Komputery są coraz szybsze, ale wciąż im brak kreatywności. Brak wiedzy, ignorancja, a może megalomania?

    • wduch says:

      Brak kreatywności? Są jakieś testy, pokazujące większą kreatywność ludzi? Obrazy i projekty AI wygrywają międzynarodowe konkursy, a w grach kreatywność AI przekracza ludzkie możliwości. Programowanie do dość specjalny przypadek. W 1980 roku w Los Angeles Times było wielkie ogłoszenie: nadchodzi język “The Last One”, będzie za nas programował w Cobolu. Oczywiście ludzie się wielokrotnie mylili, ale nie mieli podstaw by głosić takie twierdzenia. Teraz mamy pewne podstawy i podwody do zmartwienia, ale nie bądźmy zbyt pewni swoich opinii. Mistrzowie świata a warcaby, szachy a potem w go też byli bardzo pewnie, że maszyna z nimi nie wygra.

    • wduch says:

      Dobrze widzieć pozytywne strony, ale nie zapominać o negatywnych. Nie wszyscy skorzystali dzięki kalkulatorom, część nadal niczego nie potrafi policzyć i zrozumieć matematyki. Są badania pokazujące, że większość dzieci w szkole boi się matematyki i nie potrafi niczego policzyć nie tylko na papierze. Z AI pewnie będzie podobnie – kto potrafi pytać, ten znajdzie odpowiedzi, wykorzysta AI, a kto tylko się chce bawić i klikać w ekran telefonu, tego wchłonie wirtualny świat.

Zostaw odpowiedź